Staże zagraniczne - sprawozdanie z Portugalii - I tydzień

Opublikowano: 2015-06-17 02:25
     
     

 

 

Sprawozdanie z pobytu młodzieży na stażu w Portugalii

 

Niedziela - 14.06.2015

 

 Uczniowie

  • klasy I B - Maciej Antczak, Cezary Kopka, Marta Kowalczyk i Weronika Tamfal

oraz

  • klasy I E - Marek Mańkowski, Cyryl Miąskowski, Agata Nowaczyk i Aleksandra Tokarska

wraz z opiekunami, panią Sylwią Surmińską i panią Aleksandrą Wachowiak, wyruszyli na 2-tygodniowy staż do Portugalii.

 

Po długiej podróży, pociągiem z Bydgoszcz do Warszawy oraz samolotem z Warszawy do Lizbony, dotarli do miasteczka Montijo.

 

 

Zapraszamy do śledzenia relacji uczniów na stronie fb Erasmus + ZSB Bydgoszcz.

 

 

Poniedziałek - 15.06.2015

Aleksandra Tokarska: "Olá!
Dzisiaj o 2.00 w nocy, po całodniowej podróży i 40-sto minutowym opóźnieniu samolotu, dotarlismy do Lizbony. Docelowe miejsce pobytu - Montijo czekało na nas tuż po drugiej stronie 20-kilometrowego mostu przecinającego Atlantyk. Dzień spędzilismy na zwiedzeniu okolicy i zapoznaniem się ze wszystkimi zasadami.
Więcej szczegółów już wkrótce!
Ciao."

 

Wtorek - 16.06.2015

Marta Kowalczyk: "Drugiego dnia, po wspólnie zjedzonym śniadaniu spotkaliśmy się z panem Bruno - naszym pośrednikiem między pracodawcami, których poznaliśmy dzisiaj i ustaliliśmy warunki pracy. Po południu odbyliśmy program kulturowy, zwiedzając miasto oraz zamek Pamela Castle, z którego zdjęcia zamieszczamy poniżej. Widoki były przepiękne. Udało nam się zobaczyć odpływ rzeki, co również udokumentowaliśmy. Teraz kładziemy się spać, bo jutro czeka nas pracowity dzień. Adeus!"

 

Środa - 17.06.2015

Aleksandra Tokarska: "Po pierwszym dniu praktyk w palącym słońcu, zmęczenie daje się we znaki. Rozpoczęliśmy pracę z dużym zapałem i już przyniosła ona niezłe rezultaty.
To juz drugi dzień współpracy z naszym koordynatorem projektu..."

 

Czwartek - 18.06.2015

Maciej Antczak: "Dzisiejszego dnia po pożywnym i pysznym śniadaniu nabraliśmy energii do rozpoczęcia pracy z mocnym zapałem. Nie było lekko. Część z nas zaczęła swoje obowiązki przy pracach biurowych bazując na robieniu projektów w programie AutoCAD. Pozostali uczestnicy mieli okazję spróbować swoich sił przy pracach rozbiórkowych. Prace budowlane nie były takie łatwe w przypadku tych osób, które odbyły swoje dzisiejsze praktyki w Lizbonie. Na szczęście czas do regeneracji i nabrania sił dała każdemu portugalska siesta, dzięki której wszyscy mogli odpocząć na swój sposób w ten upalny dzień."

 

Piątek - 19.06.2015

Marek Mańkowski: "Ponad 30 stopniowy upał dał się zauważyć przez ładną opaleniznę i dojrzewające w słońcu owoce. Kontynuowaliśmy dziś przydzielone wczoraj zadania. Po pracy jak zwykle udaliśmy się do restauracji jeść na bogato. Niestety przejadły się nam już kalmary, oktopuski i krewetki, więc przerzuciliśmy się na kurczaka."